Piątkowa tragedia miała miejsce około godziny 11 na ul. Żytniej. 71-letni mężczyzna wszedł na przejście dla pieszych wprost przed autobus linii 20 zjeżdżający ze skrzyżowania w kierunku ulicy Żelaznej. Świadkowie potwierdzają wersję kierowcy, że dla pieszego w momencie wypadku paliło się czerwone światło. Autobus popchnął mężczyznę, który w chwili upadku śmiertelnie rozbił sobie głowę o asfalt.
W czwartek, także w wypadku z miejskim autobusem w obrębie skrzyżowania ulic Warszawskiej i Jesionowej ranna została 79-letnia kobieta. Jej życia nie udało się uratować. Zmarła w szpitalu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?